Trzy metry nad niebem - Federico Moccia
Pierwsza miłość jest czymś wspaniałym, pochłania nas całkowicie, potrafimy stracić rozum dla niej, nic wtedy do nas nie dociera a jak tylko ktoś się odezwie i powie coś sprzecznego temu co myślimy potrafimy wybuchnąć. Myślimy wtedy, że jest ona na całe życie, że nikt nie jest w stanie tego uczucia zniszczyć. Niestety rzadko się to zdarza, lecz są wyjątki. Miłość potrafi mieć niesamowity wpływ na młodego, niedojrzałego jeszcze emocjonalnie człowieka.
Babi ma szesnaście lat, jest dobrą i pilną uczennicą. Pochodzi z bardzo dobrego domu, rodzice są z niej bardzo dumni. Dziewczyna jest grzeczna, miła i nigdy nie sprawiała większych problemów ani rodzicom ani nauczycielom. Babi i jej siostrę zawsze do szkoły przywozi ojciec. Dziewczyna jest w ostatniej klasie i ma przed sobą bardzo ważne egzaminy, które decydują o jej przyszłości. Jak na pilną uczennice przystało, przed zajęciami Babi zawsze powtarza sobie materiał na zajęcia. Drugim głównym bohaterem jest Step. Zupełne przeciwieństwo Babi. Chłopaka nie interesuje nauka ani szkoła, on woli spędzać czas jeżdząc na swoim motorze, ćwicząc na siłowni lub na bijatykach. Jest zwykłym chuliganem, który często nie przestrzega prawa. Igra z losem jeżdząc motorem na wyścigach. Pewnego dnia gdy Babi powtarzała materiał z łaciny przed zajęciami, Step na swoim motorze przejeżdzał koło szkoły od razu zauważył dziewczynę, która wpadła mu w oko. Cóż Babi nie jest chłopakiem ani troszkę zainteresowana, fakt uważa go za bardzo przystojnego, dobrze zbudowanego mężczyznę za, którym ciężko się nie obejżeć na ulicy ale tylko tyle. Problem w tym, że serce nie sługa i czasami życie układa się inaczej niż byśmy chcieli lub planowali. Mimo tego, że Babi żyje zupełnie w innym świecie niż Step zakochuje się w nim bez pamięci. Ona sama niewie kiedy tak naprawdę się w nim zakochała, chłopak tak ją oczarował, że straciła całkowicie dla niego rozum. Mimo kategorycznych zakazów apodyktycznej matki Babi zmienia się całkowicie, nie jest już taką grzeczną córeczką i uczennicą. Zaczyna dojrzewać i otwierać się na nowe przeżycia, chce poczuć smak prawdziwej miłości. Zaczyna pragnąć takiego życia jakie prowadzi Step. On jednak staje się łagodniejszy, spokoniejszy. Zaufał Babi na tyle, że postanowił zdradzić jej swóją tajemnicę, która dotyczy tego dlaczego jest taki agresywny, tłumaczy ona dotychczasowe niezbyt poukładane i rozsądne życie chłopaka. Co to za tajemnica? Czy ta miłość ma szanse na przetrwanie? Czy Babi narobi sobię kłopotów przez Stepa? Zakończenie z całą pewnością zaskoczy każdego czytelnika.
,,Jestem szczęśliwa. Nigdy w całym moim życiu nie czułam się tak dobrze. A ty?
- Ja? – przytula ją do siebie – ja czuję się znakomicie.
- Tak, że mógłbyś palcem dotknąć nieba?
- Nie, nie tak.
- Jak to, nie tak?
- O wiele wyżej. Co najmniej trzy metry nad niebem''.
Fantastyczna historia miłosna, którą czyta się jednym tchem.