Dziedzictwo - Graham Masterton
Pamiętam dzień, w którym w moje ręce trafiła książka ,,Dziedzictwo'' ach brak słów jakie wzbudziła we mnie emocje. Książka poprostu powaliła mnie na kolana, nie byłam w stanie odłożyć jej na półkę póki nie dotarłam do ostatniej strony. Jeśli jesteś miłośnikiem tego typu ksiązek i masz mocne nerwy to ta powieść napewno Cię usatysfakcjonuje. Koniecznie ją przeczytaj.
Ricky Delatolla prowadzi spokojne i szczęśliwe życie u boku swej żony oraz synka. Jego pasją oraz sposobem na zarobienie pieniędzy sa antyki. Ma swój własny sklep, który prowadzi z powodzeniem. Pewnego dnia w domu państwa Delatollów rozbiega się dzwięk dzwonka, przed drzwiami stoi tajemniczy mężczyzna, który proponuje Rickiemu kupno starych antycznych mebli. Oferuje mu ciekawą cenę, byłby w stanie spokojnie jeszcze na tych wszystkich rzeczach zarobić sprzedając je w swoim sklepie z antykami. Jednak Ricky nie jest zainteresowany zakupem, mimo wszystko mężczyzna usiłuje namówić go aby chociaż odkupił od niego piękne mahoniowe krzesło. Cóż Pan Delatolla jest nie ugięty i stanowczo odmawia. Dziwnym trafem jednak wszystkie rzeczy tajemniczego mężczyzny zostają na podwórku Rickiego. Z chwilą wniesienia mahoniowego krzesła do domu spokój rodziny zostaje zakłócony, ponieważ w rodzinie Delatolla zaczynają dziać się dziwne i przerażające rzeczy. Zapewne dlatego mężczyzna za wszelką cenę chciał sprzedać krzesło Rickiemu. Nie zdradzę Wam szczegółów, ponieważ pozabawiłabym Was całej przyjemności jaką da Wam przeczytanie książki ale zdradzę Wam, że pięknie rzeźbione mahoniowe krzesło było krzesłem diabła i miało jakiś wyznaczony cel na ziemi, który doprowadził bohaterów do tragedii.